Zakończenie sezonu w Dzianiszu
Frytki z rzepy

W Dzianiszu mieszkańcy zaczynają prace w polu od zabawy na majówce a kończą je spotykając się na święcie wykopków. Takie właśnie odbyło się w minioną niedzielę. Na pomysł, żeby zakończyć sezon przy ognisku organizatorzy wpadli po raz pierwszy w tym roku, ale już wiedzą, że warto to robić, więc zapraszają za rok. Wykopki zorganizował Gminny Ośrodek Kultury Regionalnej filia w Dzianiszu wraz z miejscowym Oddziałem Związku Podhalan. Niedzielne popołudnie zaczęło się od konkursu na potrawy z rzepy - bo tak w Dzianiszu mówi się na ziemniaki. Przygotowano przeróżne smaczne dania, wśród nich placki ziemniaczane, moskole, kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym, była tez rzepa w najbardziej współczesnej postaci, czyli frytki. W konkursie pierwsze miejsce przyznano Zofii Bukowskiej, która przyrządziła ziemniaki nadziewane kapustą, a wyróżnienie otrzymała Anna Bąk za "tarcioki", czyli tarte kluski z ziemniaków. Na koniec zapalono ognisko, w którym pieczono ziemniaki. Przygrywała kapela góralska, więc była też okazja, żeby potańczyć w plenerze. - Wykopki organizowaliśmy po raz pierwszy, ale myślę, że trzeba to powtórzyć w przyszłym roku - podsumowuje pomysł Zofia Zarycka z Gminnego Ośrodka Kultury regionalnej w Dzianiszu. - Wszyscy dobrze się bawili. Warto, żeby stwarzać okazje, przy których mogą się spotkać i pobyć ze sobą chociażby sami mieszkańcy.
Pieczone ziemniaki prosto z ogniska smakowały wyśmienicie
(ECZ, Dziennik Polski)