| ||
Poetyckie Zoduski poświęcone Janowi Pawłowi II | ||
Przy dźwiękach i śpiewie kapeli góralskiej Podhalanie wspominali dzisiaj popołudniu Gazdę Świata - Jana Pawła II na Góralskich Zoduskach, które odbywały się w Domu Ludowym w Kościelisku k. Zakopanego. Podczas wieczoru wspominającego Papieża Polaka, z okien Domu Ludowego rozpościerał przepiękny widok na ośnieżone Tatry, zaś wewnątrz można było zobaczyć wystawę ze zdjęciami z Rekolekcji Podhalańskich w Rzymie. Góralskie Zoduski w Domu Ludowym Kościelisku k. Zakopanego rozpoczęły się symbolicznym zapalaniem malutkich świeczek ustrojonych tatrzańską gałązką. Płomień z pierwszej świeczki - jak mówili górale - był dla Ojca Świętego, aby ogrzał go przy spoglądaniu na ośnieżone dziś Tatry. Górale wspominali także wszystkich, którzy poszli hań do nieba w ostatnim czasie. | ||
Wielkie wzruszenie wywołała młoda kobieta (mama Bartka Olszańskiego przyp M.K.), która zapalając świece pamięci wspomniała młodych ratowników TOPR, którzy zginęli podczas akcji ratunkowej. Miałam ogromy żal do Ojca Świętego - tak kochającego góry, że nie dał jakiegoś znaku z Watykanu, iż łączy się w żalu ze społecznością Zakopanego po stracie tych młodych i oddanych ratowników - mówiła młoda góralka. Swoją opowieść zakończyła ze łzami w oczach, że miała sen, w którym przyszedł do niej Ojciec Święty i powiedział, że on o wszystkim wie. Nie brakło także świec pamięci zapalonych ks. Józefowi Tischnerowi, podhalańskim artystom czy członkom Związku Podhalan. Obrzęd zapalania świec pamięci przystrojonych w tatrzańskie gałązki zakończyła wspólna modlitwa za zamarłych, którą poprowadził ks. Marcin Godawa. Podczas Zodusek ks. Marcin Godawa opowiadał o poezji Karola Wojtyły innych dziełach literackich Jana Pawła II. Jego zdaniem klucz do zrozumienia poezji przyszłego papieża leży w poemacie Stanisław". Kapłan podjął się próby interpretacji tego dzieła. Zauważył, że następuje w nim spotkanie kościoła i ziemi. Kościół i ziemia są jak oblubieniec i oblubienica, związani ze sobą środowiskiem życia - mówił ks. Godawa. Kapłan jest autorem wielu tomików poezji, w tym pisanych gwarą góralską. Pochodzi z Pcima k. Myślenic. Po roku studiów na filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, wstąpił do Wyższego Seminarium Krakowskiego. Święcenia przyjął w 1999 r. Pracował m.in. w Białce Tatrzańskiej. W 1999 r. zdobył I nagrodę w kategorii gwarowej w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. T. Staicha w Zakopanem. Do Kościeliska na Góralskie Zaduski przybył zespół Janusza Pilnego z Leśnicy, z programem dedykowanym zmarłemu Papieżowi Polakowi. Nie zabrakło pieśni zatytułowanej Usłys Boze i Ty Ojce Święty". Nagranie skomponowali górale po śmierci Jana Pawła II. Płytę z pieśniami zadedykowanymi Ojcu Świętemu można było kupić podczas Zodusek. Jako mi serce dyktowało, takem pisoł po śmierci nasego umiłowanego Gazdy Świata - wspominał Janusz Pilny. Niektóre pieśni, góral z Leśnicy zaaranżował do znanych ludowych utworów. Np. w takt melodii Góralu czy ci nie żal górale rzewnie śpiewali takie słowa: Nos Ojce Kochany Cię tam w niebie spotkomy. Rodakom błogosław i hań do nieba bram prowodź". | ||
Tegoroczne Góralskie Poetyckie Zoduski dedykowane Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II uświetnili jeszcze młodzi górale z Gimnazjum w Kościelisku, przedstawiając program artystyczny o Papieżu Polaku. Zadumaniu postacią Jana Pawła II oddało się wielu mieszkańców Kościeliska, pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Był obecny również senator Franciszek Bachleda - Księdzularz, który z innymi znanymi poetami Podhala i Pienin dzielił się własnymi refleksjami o spotkaniach z Janem Pawłem II.
Organizatorem Poetyckich Zodusek poświęconych Janowi Pawłowi II był Związek Podhalan Oddział Kościelisko i Ośrodek Kultury Regionalnej w Kościelisku k. Zakopanego. Katolicka Agencja Informacyjna Data wydania: 20 listopada 2005 Wydawca: KAI; Red. naczelny: Marcin Przeciszewski | ||
fot: Maciej Stasiński WATRA data utworzenia strony: 30.11.2005 |