Dzień 16 czerwca obfitował w Domu Ludowym w Kościelisku całą serią wrażeń artystycznych. O godzinie 19.00 rozpoczął się wernisaż pani Haliny Romualdy Zięby zatytułowany „Kwiatowe Wspomnienia”. Ta początkująca malarka już po raz drugi prezentowała swoje prace publice. Tym razem miejscem pokazu było jej ukochane Kościelisko. Podziwiać można było całą serię obrazów olejnych. Tematem przewodnim artystki są kwiaty stworzone w różnych odcieniach i „zachowujące świeżość o każdej porze roku”.

Oprócz przyjemności duchowych związanych z podziwianiem sztuki widz mógł rozkoszować swoje podniebienie poczęstunkiem przygotowanym na tę właśnie okazję. Publika również nie zawiodła przybyło wiele osób, aby w sympatycznej rodzimej atmosferze podziwiać dzieła malarki.

Halina Romualda Zięba urodziła się 18 listopada 1952 roku w Lidzbarku Warmińskim - pod znakiem skorpiona, kończyła LP w Tarnowie, następnie studia na AWF w Krakowie. Jest trenerem II kl. narciarstwa oraz specjalistką rehabilitacji. Ukończyła również studia podyplomowe na SGGW w Warszawie oraz psychologię w Instytucie Psychologii Zdrowia w Warszawie.
Pracę rozpoczęła w sanatorium rehabilitacyjnym w Rabce, następnie przez osiem lat pracowała jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Kościelisku, od roku 1981 jest profesorem w Zespole Szkół Budowlanych.
Przez 12 lat prowadziła Centrum Rehabilitacji i Rekreacji w Centralnym Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem. Aktualnie pełni funkcję Prezesa Polskiego Towarzystwa Naukowego Kultury Fizycznej Oddziału Podhalańskiego w Zakopanem. Pracuje aktualnie na stanowisku dyrektora Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień Stowarzyszenia "RODZINA" w Zakopanem, którego jest współzałożycielem. Jest żeglarką z zamiłowania - wspólnie z kolegami wybudowała przystań żeglarską nad jeziorem Czorsztyńskim.
Kiedy znajduje czas na malowanie? - spędza przy sztalugach każdą wolną chwilę. Jej pasja tworzenia jest nieograniczona, kocha przyrodę, muzykę, sport, jest otwarta na ludzi, na nowe wyzwania.
Jej profesorem w dziedzinie malarstwa był znakomity malarz nowotarski Józef Podkanowicz, wymagający, kontrowersyjny ale jakże często poświęcający czas młodym adeptom sztuki.
Pani Halina zachwyca się barwą, jej obrazy to głównie olej na płótnie. Tematyka jest różnorodna: kwiaty, martwa natura, abstrakcje. Pierwsza wystawa w 2005 roku odbyła się w Galerii Teatru im. Witkacego w Zakopanem i spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Druga wystawa - 2006 rok - Galeria GOKR w Kościelisku.
Z całego serca życzę Pani Halinie sukcesów i wiele radości z malowania.
Prof. Janusz Bielski

Ludówka pełna kwiatów
Do Kościeliska wkroczyło już lato. Stało się to za sprawą obrazów Haliny Zięby. Jej „Kwietne wspomnienia” otwarte zostały w piątek 16 czerwca w sali Domu Ludowego”.
Barwy - czyste, żywe, często zaskakujące tak odważnymi połączeniami, że trzeba się z nimi oswajać. Ale zdarzają się też stonowane, jakby namalowane w pochmurny dzień. Temat - kwiaty; leśne, polne, ogrodowe i te szlachetne, martwa natura, czasem portret, jakaś fantazja. Nie ma zbędnych poszukiwań formalnych. Wszystko jest realne, co nie oznacza, że dosłowne. Kompozycja klasyczna, czasem uciekająca, bo malowanie to tylko jedną z pasji Haliny Zięby, widać jednak, że z tych ważniejszych. Obrazy malowane są szybko, zdecydowanie i z dużą wrażliwością – tak, jak wymagają tego modele. Wszak życie kwietnych bukietów nie trwa długo.
Halina Zięba, z wykształcenia pedagog, psychoterapeuta, rehabilitantka, malowania uczyła się u nowotarskiego malarza Józefa Podkanowicza. Do sztalug siada w każdej wolnej chwili, a nie ma ich zbyt dużo. Uczy w Zespole Szkół Budowlanych, jest prezesem Polskiego Towarzystwa Naukowego Kultury Fizycznej w Zakopanem, dyrektorem Poradni Profilaktyki Uzależnień Stowarzyszenia „Rodzina”. Jest też zamiłowaną żeglarką, wspólnie z kolegami wybudowała przystań żeglarską nad Jeziorem Czorsztyńskim. Mieszka w Kościelisku, gdzie przez lata uczyła wf. w tamtejszej szkole. Stąd też wystawa w Domu Ludowym w cyklu „Debiuty”. Pierwszą wystawę, przyjętą bardzo ciepło, miała w Galerii Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem w 2005 roku.
Tekst: Anna Zadziorko

Czerwony Kapturek - spektakl >>>
<< powrót