INFORMACJA TURYSTYCZNA i KULTURALNA
Związek Podhalan
oraz
Gminny Ośrodek Kultury Regionalnej
w Kościelisku

Marek Szala
Ołtarz papieski 1997 - Idea i forma
....
„Spotykamy się dzisiaj w tym wielkim zgromadzeniu liturgicznym u stóp krzyża na Giewoncie, w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Dziękuję Bożej Opatrzności, że dane mi jest obchodzić tę uroczystość w Ojczyźnie, wraz z wami pod Krokwią, na Podhalu”.
Jan Paweł II, 6 czerwca 1997 r. Zakopane.

W sobotę, 21 maja 2011 r., odbył się uroczysty finisaż wystawy prac autorstwa Marka Szali „Ołtarz papieski 1997 - Idea i forma”. Wystawa prezentowała projekty, szkice dotyczące powstawania ołtarza przygotowanego z okazji mszy św., która odbyła się w 1997 roku pod Wielką Krokwią z udziałem Sługi Bożego Jana Pawła II i 350 tysięcy wiernych, a także cenne pamiątki z tego wielkiego wydarzenia.

A jak to się zaczęło najlepiej opisuje fragment wywiadu z projektantem:
...Termin „artysta” budzi we mnie zawsze osobliwe zdumienie. Kiedy tak mówią o mnie czuję się nieswojo, jakbym chodził w cudzym wykwintnym stroju. Doświadczenie ołtarza papieskiego daleko wykracza poza wymiar estetyczny. Oto człowiekowi, którego dzieciństwo upłynęło w cieniu wypalonych gotyckich katedr, który kradł matce noże z kuchni, by dłubać w deskach, który w wieku 15 lat opuścił dom rodzinny i pojechał w góry do szkoły Kenara, który spędził 2 lata w pułku czołgów, któremu cudem uratowano prawą dłoń zagrożoną nowotworem, przeszczepiając kość z nogi, zaproponowano w pewien sierpniowy wieczór: „...zaprojektuj i zbuduj ołtarz papieski... ”.
Wiedziałem, że dla tej ziemi, twardej i nieurodzajnej, dla tych ludzi, to najważniejsze wydarzenie od czasów gdy „powstawały Tatry”, rodzaj moralnego zadośćuczynienia za wieki nędzy i potwornego zmagania z naturą. A więc cała forma ołtarza musiała być wyrazem tradycji, kultury i tęsknoty z jaką oczekiwano na tę wizytę. Chciałem, ażeby to była msza odwołująca się do pewnych form archetypicznych. Surowa i prosta. Pierwotna. Majestat gór wobec majestatu Boga. Msza odprawiona na skale, na gołym kamieniu. Właśnie tutaj, „gdzie kończy się chleb, a zaczyna kamień”. Gdzie sercami ludzi od wieków rządzą potężne emocje równe górskim żywiołom...

Tak powstało prawdziwe arcydzieło, suma talentu tworzenia, rzemiosła i sztuki. Klimat tych wydarzeń powrócił na nowo i zagościł w licznie przybyłych gościach finisażu, wśród których byli budowniczowie ołtarza.
Był to niepowtarzalny wieczór, sentymentalny, pełen wspomnień i wzruszeń.
 
 
 


fot., tekst: GOKR
data utworzenia strony: 23.07.2011