Związek Podhalan

Skład nowo wybranego Zarządu Głównego Związku Podhalan
na okres 2002 r. - 2005 r.

prezes - Jan Hamerski ze Szczawnicy

Prezydium:
Andrzej Gąsienica Makowski - Zakopane
Andrzej Skupień - Poronin
Stanisław Hodorowicz - Bukowina Tatrzańska
Maciej Motor - Sidzina
Jan Gąsienica Walczak - Zakopane
Andrzej Jakubiec - Ciche
Stanisława Pilch - Chochołów
Stanisława Górkiewicz - Bukowina Tatrzańska
Ewa Iwulska - Ludźmierz
Józef Komperda - Szaflary
Julian Kowalczyk - Łapsze
Jan Kuruc - Bukowina Tatrzańska
Maria Dudzik - Łopuszna

Komisja Rewizyjna:
Stanisław Kowalczyk - Łopuszna
Jan Jachymiak - Ludźmierz
Mieczysław Olcoń - Nowy Targ
Wojciech Pawlikowski - Małe Ciche
Zofia Majerczyk Owczarek - Zakopane

Sąd koleżeński:
Andrzej Kudasik - Nowy Targ
Liliana Krzeptowska - Zakopane
Tadeusz Orawiec - Poronin
Stanisław Mazurek - Ochotnica Dolna
Stanisława Wiercioch- Szczawnica

Zarząd ukonstytuuje się na najbliższym posiedzeniu.

Jan HAMERSKI jest nowym prezesem Zarządu Głównego Związku Podhalan.
Jest rodowitym szczawniczaninem. Ma 49 lat, jest żonaty.
Ukończył Historię na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Po odbyciu służby wojskowej pracował m.in. jako nauczyciel szkoły średniej, pracownik administracji państwowej, kierownik działu administracyjnego w PPU Szczawnica, robotnik w przedsiębiorstwie "Drogowiec" w Kielcach.
Od października 1995 roku do czerwca 1996 roku był burmistrzem Szczawnicy.
Wychowany w rodzinie znanej z działalności społecznej i regionalnej, jest członkiem Związku Podhalan w Polsce i Ameryce Północnej.
Był wieloletnim prezesem Oddziału Pienińskiego ZP w Szczawnicy;
założył koło nr 50 "Pieniny" Związku Podhalan w Ameryce Północnej.



Podczas XL Zjazdu Podhalan
Zofia Leśnik i Maria Kowalska z oddziału w Kościelisku
zostały uhonorowane tytułem
"Zasłużony dla Związku Podhalan"
za wieloletnią pracę społeczną dla Związku.

Piotr Fudakowski z Londynu i Wojciech Smolak z Krakowa
otrzymali tytuły "Członków wspierających" Związek
za stworzenie witryny internetowej
"Informacja Turystyczna Związku Podhalan Oddział w Kościelisku"
www.koscieliska.pl


Wielki zjazd góralskiej rodziny
Zjednoczeni Podhalanie

Przemarsz pocztów sztandarowych przez Ludźmierz W Ludźmierzu zakończył się jubileuszowy, 40. Zjazd Związku Podhalan. Drugi dzień zjazdu miał charakter wielkiej, świątecznej akademii, pełnej słów uznania, dyplomów i nagród, wystąpień gości, którzy przybyli do Ludźmierza nawet zza oceanu.
Zjazd na wniosek kapituły honorowej przyznał 6 tytułów honorowego członka Związku Podhalan. Otrzymali je profesorowie: Stanisław Hodorowicz i Andrzej Parczewski, Anna Wyszkowska z oddziału w Lublinie, znany muzyk Władysław Trebunia-Tutka, Jan Jachymiak i Tadeusz Pudzisz z oddziału w Krakowie, który ze względu na chorobę nie mógł odebrać wyróżnienia osobiście. Nadano ok. 170 odznaczeń "Zasłużony dla Związku Podhalan", oraz drugie tyle odznaczeń "Zasłużony dla kultury podhalańskiej". Swoje nagrody wręczył także osobiście ustepujący prezes Andrzej Gąsienica-Makowski dla burmistrza Nowego Targu Marka Fryźlewicza, Ewy i Antoniego Motorów i Tadeusza Kłosa. Z życzeniami owocnych obrad i podziękowaniami za utrzymywanie tradycji i kultury góralskiej w imieniu rządu przyjechał wojewoda Jerzy Adamik. W imieniu zarządu województwa małopolskiego pozdrowienia składał Jan Wieczorkowski. Wraz z delegacją Związku Podhalan w Ameryce Północnej pojawił się konsul RP w Chicago, wcześniej wójt Lipnicy Wielkiej na Orawie Franciszek Adamczyk. Był starosta nowotarski Jan Lasyk, wójt nowotarski, gospodarz Ludźmierza Jan Smarduch i wielu innych podhalańskich włodarzy gmin. Z życzeniami dla górali przyjechał nawet prezes Związku Górnośląskiego.
- Jestem głęboko przekonany, że nie należy bronić gór przed góralami - mówił przy gromkich brawach wojewoda Adamik. - Wierzę, że Tatrzański Park Narodowy będzie radością i pożytkiem dla gospodarzy tej ziemi.
Delegacja Związku Podhalan w Ameryce zapraszała do siebie, na Sejmik Podhalan w Chicago i na październikową paradę Pułaskiego.
- Czynię starania dla uzyskania ułatwień wizowych - mówił wiceprezes ZP w Ameryce Północnej Stanisław Trojaniak, narzekając jednak, że sprzedaż nielegalnych wiz i samowolne przedłużanie pobytu w Ameryce obniżają naszą wiarygodność. - Budujmy nasz wspólny wizerunek, przyczyniając się do zniesienia wiz.

(KS), Dziennik Polski

19 kB
Poczet sztandarowy ZP Kościelisko
powiększenie (67 kB) >>

  

Siła górali

Jan Hamerski nowym prezesem Związku Podhalan. Podziękowania i gratulacje dla odchodzących władz, odznaczenia i nagrody dla zasłużonych działaczy, las sztandarów, piękne stroje - tak wyglądał jubileuszowy XL Zjazd Podhalan, który odbywał się w Ludźmierzu 22-23 czerwca. Drażliwe tematy były podczas obrad pomijane. W wyborach na prezesa Zarządu Głównego ZP wystartowało dwóch kandydatów: Jan Hamerski i prof. Stanisław Hodorowicz. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami górale powierzyli kierowanie związkiem na najbliższe trzy lata dotychczasowemu wiceprezsowi ZP - Janowi Hamerskiemu. - W radach gmin czy powiatów powinni być ludzie, którzy myślą kategoriami regionu, a nie partyjniactwa - przekonywał w swoim wystąpieniu programowym nowy prezes. Jego zdaniem Związek Podhalan powinien aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym i politycznym. Sam zamierza wystartować w najbliższych wyborach do rady powiatowej. Jako najpilniejsze zadania organizacji wymienił działalność wydawniczą, własny lokal dla każdego oddziału ZP oraz przygotowanie związku do integracji europejskiej. - To był ciężki plecak, bywało, że sam musiałem go dźwigać, częściej jednak byli przy mnie tacy, którzy pomagali. W 1996 roku, kiedy zaczynałem prezesowanie, zapowiedziałem budowanie silnej, rozumiejącej się, troskliwej, ale i ślebodnej, twardej rodziny podhalańskiej. Myślę, że mi się udało - powiedział "Tygodnikowi" Andrzej Gąsienica Makowski, który stał na czele ZP przez dwie kadencje. Jako swoje sukcesy wymieniał powstanie nowych imprez, takich jak Światowy Zjazd Górali, Festiwal Oscypka, Święto Tatr, Podhalańskie Sobótki czy spotkania studiującej młodzieży. - Za mojej kadencji powstało 18 nowych oddziałów ZP, poświęcono 21 nowych sztandarów, udały się zabiegi o edukację regionalną w szkole - wymieniał. - Za sukces uznaję również to, że przy okazji konfliktu z parkiem czy wojny o oscypek nasza organizacja nie podzieliła się - twierdzi. Za swoją największą porażkę uznał fakt, że nie udało się stworzyć wewnątrzzwiązkowej gazety. Na sugestię, że dostanie się do władz ZP kojarzone jest od lat z otwarciem drogi do prywatnych interesów, Makowski gwałtownie zareagował: - Nieprawda, że w Związku Podhalan robi się interesy. To przede wszystkim wielka służba - przekonywał. Sobota - pierwszy dzień zjazdu, miała charakter bardziej roboczy. Makowski podsumował swoją 3-letnią kadencję. Podczas udzielania Zarządowi ZP absolutorium delegaci byli jednomyślni.
20 kB Niedzielne spotkanie górale rozpoczęli od mszy w ludźmierskiej bazylice. Potem delegacje ze sztandarami przemaszerowały pod Dom Podhalan, gdzie odbyło się odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Oldze i Stanisławowi Krupom, którzy, jak powiedział kapelan Podhalan ks. Władysław Zązel, w trudnych chwilach Ojczyzny mieli odwagę mówić prawdę i zostawić po sobie trwały ślad. Zaszczytu odsłonięcia tablicy dostąpili córka Krupów - Ewa Iwulska oraz dr Wincenty Galica i Wiesław Truty, prezes ludźmierskiego oddziału ZP. W polityce trzeba być Rektor podhalańskiej uczelni prof. Stanisław Hodorowicz wygłosił przemówienie, które zostało przyjęte owacjami na stojąco. Mówił o powinnościach, jakie stoją przed Podhalanami, Polakami i Europejczykami we współczesnym świecie. Mówił o sumieniu, o którym nie wolno zapominać, przekonywał o tym, że trzeba być w polityce i życiu społecznym, bo sceptycyzmu i nieobecności w polityce nie usprawiedliwiają nawet oskarżenia o karierowiczostwo czy korupcję. - Trza być, ale być na własny rachunek, przekroczyć próg własnych spraw i interesów, trza zdajacke zacząć od siebie - grzmiał z mównicy. Rektor mówił też o potrzebie rozumności ślebody, umiejętności rozdzielenia "ślebody" od samowoli. W końcu przypomniał także o obowiązku sięgania do własnego dziedzictwa, do wiary, mowy, kultury, tradycji i obyczaju (przemówienie prof. Stanisława Hodorowicza w całości wydrukujemy za tydzień). Honory, odznaczenia, nagrody Tytuły honorowego członka Związku Podhalan otrzymali podczas XL Zjazdu: Władysław Trebunia Tutka, Stanisław Hodorowicz, Jan Jachymiak, Andrzej Parczewski, Anna Wyszkowska i Tadeusz Pudzisz (z powodu choroby nie przybył na zjazd). 170 innych osób otrzymało odznaczenia "Zasłużony dla Związku Podhalan" oraz "Zasłużony dla kultury podhalańskiej". Jako członek wspierający wyróżniony został burmistrz Nowego Targu - Marek Fryźlewicz (za odnowienie pomnika Władysława Orkana i organizację Światowego Zjazdu Górali), a także Ewa i Antoni Motorowie oraz Tadeusz Kłos. Góry dla górali? W zjeździe uczestniczyli parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowcy, goście zza oceanu, delegacja Związku Górnośląskiego. Senator Franciszek Bachleda Księdzularz postulował wybudowanie przy "zakopiance" pomnika Katarzyny Smreczyńskiej - matki Władysława Orkana. Sugerował, by postument stanął w 2004 roku - w 100-lecie podhalańskiego ruchu regionalnego. - Jestem głęboko przekonany, że nie należy bronić gór przed góralami - przekonywał wojewoda małopolski Jerzy Adamik. - Dziękuję za to, że przechowujecie narodowe dziedzictwo, że honor i szlachetność cenicie nade wszystko, za to, co wnosicie do polskiej kultury w dobie globalizacji i za to, że pobyt pod Tatrami dla każdego Polaka to nie tylko odświeżenie ciała, ale i ducha - mówił wojewoda do górali. Zza oceanu przybyli na zjazd: Henryk Mikołajczyk - prezes Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Stanisław Trojaniak - wiceprezes na Stany Wschodnie, dr Bronisław Orawiec, a także konsul RP w Chicago - Franciszek Adamczyk. Była to okazja do wręczenia delegacji ZP w Ameryce Północnej srebrnej statuetki przyznanej przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej za krzewienie kultury polskiej w świecie. Zaproszenie na Paradę Stanisław Trojaniak podczas swojego krótkiego przemówienia przypomniał o roli, jaką podhalańscy górale z USA odegrali przy staraniach o przyjęcie Polski do NATO. Tajemniczo wspomniał też o problemach, jakie napotkał w Zakopanem w związku z jego inicjatywą utworzenia polsko-amerykańskiej szkoły. Gorąco zapraszał wszystkich na Wielką Paradę Pułaskiego, która odbędzie się 6 października na Piątej Alei w Nowym Jorku, i którą poprowadzi jako Wielki Marszałek. Obiecał pomóc w staraniach o wizę, apelując jednocześnie, by na Paradę pojechali tylko ci, którzy zamierzają wrócić w wyznaczonym przez konsulat terminie. Dodał, że nielegalne wyjazdy górali i samowolne przedłużanie pobytu za oceanem, utrudniają jego działania w konsulacie.
Beata Zalot, Tygodnik Podhalański

14 kB
powiększenie 120 kB kB >>



<< powrót

fotografie: © 2002, Wojciech Smolak, Stanisław Gał